Mineło pare dni.
a jednak, czegoś tu jes brak.
więc zadaje sobie pytanie, czego?
. i hmmm już wiem.
brak tu jest pewnej osoby, która potrafiła pomóc, wesprzeć, dodać otuhy, a odkąd jej nie ma, to z jednej strony czóje taką dziwną, nie określoną pustke.
w tajemniczoni wiedzą, kogo mam na m.
i wcale nie chodzi oto,. że pomagała coś ugotować, czy o coś innego, poprostu potrafiła pocieszyć nawet wtedy, kiedy naprawde było mi wjakiś sposób źle.. Mam na dzieje, że przyjedzie jak da rady w dniu, wktórym powiedziała, że da rade przyjechać.
Do szybkiego zobaczenia.
Kategorie
Dziwna, nie określona samotność, tylko za czym?
Mineło pare dni.
a jednak, czegoś tu jes brak.
więc zadaje sobie pytanie, czego?
. i hmmm już wiem.
brak tu jest pewnej osoby, która potrafiła pomóc, wesprzeć, dodać otuhy, a odkąd jej nie ma, to z jednej strony czóje taką dziwną, nie określoną pustke.
8 odpowiedzi na “Dziwna, nie określona samotność, tylko za czym?”
Życzę rychłego spotkania z ową osóbką. 🙂
ja mam nadzieje że mi sie uda do was jak najszybciej wrócić też mi was w jakiś sposób jest brak
no wracaj wracaj koniecznie!
a co ty też tęsknisz ? xd
Szkoda, że mnie tam u was nie ma bo też w jakiś sposób pomagałam wam ogarnąć w domu. Pomimo problemów z moimi zachowaniami poprostu powinniśmy się wspierać i pomagać. Mam nadzieję, że się dogadamy bo dobrze nam razem było i cudownie i za wszystko co złe przepraszam. Ja poprostu potrzebuję rozmowy kiedy czuję się smutna. Czasami poprostu jestem w złym nastrroju i dlatego mam takie zachowania nerwowe z przyczyn takich bo nie umiem rozmawiać z rodzicami tylko u mojego taty mam wsparcie.
oj oj jak mi jest braknaszej paczki, chodź mineło już troszkę czasu wciąż wspominam nasze wspulne spotkanie
Fajnie było 🙂 mam nadzieje że w grudniu to powtórzymy 🙂
no pewnie